Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2024

,,Pięć Królestw. Łupieżcy niebios"- kuzyn ,,Baśnioboru", czy wręcz przeciwnie?

Obraz
   Według opisu, ,,Pięć Królestw" przypomina ,,Baśniobór". Hm... Moim zdaniem tak nie jest. Zacznę jednak od początku. Jakiś czas temu stwierdziłam, że przeczytam wszystkie książki Brandona Mulla. Dzisiaj czytam jego piętnastą książkę, czyli drugi tom ,,Pięciu Królestw", ale na razie chciałabym opowiedzieć o pierwszym. Po przeczytaniu opisu wydawało mi się, że główny bohater, Cole, zabierze przyjaciół, wejdzie podczas Halloween do starego, opuszczonego domu, trafi na jakąś skrzynię i przeteleportuje się do innego świata. Początek okazał się zupełnie inny i dziwniejszy niż można, by przypuszczać. Szczerze mówiąc, pod kątem nietypowych wstępów na pewno znajdzie się w pierwszej dziesiątce, ponieważ nie ma tam mowy o żadnym opuszczonym portalu. Przyjaciele głównego bohatera zostają porwani, a on sam rusza ich tropem nie wiedząc nawet w co się pakuje. Cole trafia do świata diametralnie innego od tego, który zna. Sam, zdezorientowany i niepewny. W dodatku zostaje poinformowany

Komiksy z Kaczorem Donaldem

Obraz
 Jestem nie tylko książkarą, ale też kaczkofanką. Jeśli dla niektórych (albo wręcz dla większości) ten termin wydaje się dziwny to w tym wpisie z chęcią wytłumaczę o co chodzi. Ale zacznę od początku. Na pewno prawie wszyscy znają postacie takie jak Kaczor Donald lub Myszka Miki, ale pewnie imiona Dziobas, Goguś lub Kaczencja, niektórym niewiele mówią. Pewnie dlatego, że są to typowo komiksowe postacie, a chodzi tu oczywiście o nie. Komiksy.... Pierwszy z nich przeczytałam kilka lat temu i ogromnie mi się spodobał. Dostałam ich jeszcze kilka, ale później zapomniałam o komiksach na długi czas i na nowo zaczęłam je czytać z dwa lata temu. Zaczęłam je sobie czytać, to delikatne określenie, biorąc pod uwagę, że mam na punkcie komiksów świra i razem z moją siostrą kupuję co rusz następne. Co ciekawe innych komiksów czytam mało i nie podobają mi się nawet w połowie tak bardzo jak te ze świata Kaczora Donalda. Dlaczego? Przede wszystkim są to komiksy, które zazwyczaj mają bardzo lekką fabułę.

,,Felix, Net i Nika" - absolutnie rewelacyjny mix wszystkiego

Obraz
   Czy jeśli do jednej książki wciśnie się elementy fantastyki, przygodówki, komedii, opowieści detektywistycznej, kryminału, romansu, science fiction oraz trochę horroru, to wyjdzie z tego coś dobrego? Tak, o ile potrafi się pisać tak jak Rafał Kosik. ,,Felix, Net i Nika mają w sobie po trochu wszystkiego i są zdecydowanie jedną z najbardziej wciągających serii jakie czytałam. A zaczyna się niepozornie... Trójka (teoretycznie) zwykłych 13-latków spotyka się na zwykłym korytarzu gimnazjum nr. 13 imienia profesora Stefana Kuszmińskiego w Warszawie. Net Bielecki, świetny informatyk, Felix Polon, wynalazca i Nika Mickiewicz, dziewczyna z tajemnicami... Okazuje się, że pasują do siebie znakomicie i równie znakomicie udaje im się wychodzić z tarapatów, w które ciągle się pakują. Przeczytałam wszystkie 17 tomów, w których główni bohaterowie mieli styczność z podróżami w czasie, robotami, maszynami, światami alternatywnymi, duchami, wrednymi małpami, nie mniej wrednymi programami komputerowym

,,Baśniobór" - baśniowo-realistyczny świat

Obraz
     Kiedy pierwszy raz zaczęłam czytać ,,Baśniobór", niezbyt mi się spodobał i przerwałam w połowie bez żadnego konkretnego powodu. Jednak po paru miesiącach dałam mu drugą szansę i wtedy mnie wciągnął. Dzisiaj dawno już przeczytałam wszystkie pięć tomów (oraz drugie pięć ,, Smoczej straży", ale o tym napiszę osobny post) i, moim zdaniem, seria ta ma wiele plusów, ale nie jest też bez minusów. Zacznę jednak od początku. 13-letnia Kendra Sorenson i jej młodszy 11-letni brat Seth przyjeżdżają na wakacje do swoich  dziadków mieszkających na skraju wielkiego lasu. Nie uważają tego za wakacje marzeń, a sytuacja nie poprawia się, kiedy dostają zakaz wchodzenia do lasu. Jednak według Setha zasady są po to, żeby je łamać. Tylko, że nawet nie domyśla się, że w tajemniczym lesie istnieje kraina tak samo piękna jak niebezpieczna. Kraina, która staje się źródłem ich problemów... Pierwszy tom rozwija się stopniowo, co uważam za duży plus, ponieważ czytelnik nie zostaje wrzucony od razu w

,,Szkoła szpiegów" - seria, która się nie nudzi

Obraz
  ,,Szkoła szpiegów" autorstwa Stuarta Gibbsa jest zdecydowanie z kategorii tych wciągających serii. Wybrałam ją na początek, ponieważ nie zalicza się do tych najgrubszych. Każdy tom ma około 300 stron oraz sporo ilustracji, dlatego nadaje się idealnie dla tych, którzy nie przepadają za potwornie grubymi księgami, w których każda sytuacja opisana jest strasznie rozwlekle. W ,,Szkole szpiegów" jest dokładnie na odwrót. Jak wynika już z tytułu, jest to seria szpiegowska, ale napisana o wiele lżej niż można by przypuszczać. Sprawia wrażenie bardziej poważnej, dlatego długo zastanawiałam się, czy ją kupić, ale w końcu zwyciężyła ciekawość (oraz pozytywne opinie w internecie) i przeczytałam pierwszy tom. Po opisie spodziewałam się bandziorów na każdym kroku i śmiertelnie poważnych akcji, a dostałam o wiele lżejszą i bardzo zabawną opowieść, w której żadna sytuacja nie jest brana do końca na poważnie, co podkreślają jeszcze śmieszne rysunki. Dużym plusem w tych książkach są świetni

Kilka słów o tym blogu...

Obraz
                                                                           Cześć!     Uwielbiam nie tylko czytać książki, ale także o nich opowiadać. Mogłabym o nich rozmawiać godzinami, dlatego postanowiłam założyć bloga. Kieruję go do nastolatków, którzy z jednej strony wyrośli już z książek dla dzieci, ale nie interesuje ich, tak ostatnio popularna, kategoria young adults. Może wydawać się, że w takim razie nie mają czego czytać, ale to tylko złudzenie, ponieważ jest wiele ciekawych pozycji, które postaram wam się zaprezentować. Znajdziecie tutaj sporo fantastyki, ale pojawią się też książki detektywistyczne, przygodowe oraz, od czasu do czasu, obyczajowe. Chciałabym przekonać więcej osób, że nie wszystkie książki są nudne, a tym, którzy już czytają, pokazać, że nie są w tym sami.                                             Zapraszam do czytania!